Pedagogika Montessori nie jest niczym nowym, gdyż idea ta liczy sobie już ponad 100 lat. Niemniej jednak dopiero w ostatnim czasie zyskała spory rozgłos, a w większych miastach zaczęły nawet powstawać specjalne żłobki, przedszkola czy szkoły prowadzone w duchu Montessori. Jakie są głównie założenia tej metody oraz jej zalety i wady?
Główne zasady Montessori
Pedagogika Montessori zyskuje coraz więcej zwolenników, głównie dlatego, że na pierwszym miejscu stawia dziecko i jego indywidualne potrzeby. Rodzice oraz nauczyciele powinni wejść w rolę mentorów oraz wychowywać dziecko bez kar i nagród. Ważna jest natomiast samodzielność – jej nauka powinna mieć miejsce już od najmłodszych lat. Należy stopniować dziecku trudności i uczyć je utrzymywania porządku. W pedagogice Montessori kluczową rolę odgrywa kontakt z naturą, który dziecko powinno mieć każdego dnia, bez względu na panujące warunki atmosferyczne. Istotne są dziecięce wybory, umiejętność oceny i zaspokojenia własnych potrzeb, a co za tym idzie, również indywidualne tempo nauki.
Zalety metody Montessori
Podstawową zaletą pedagogiki Montessori jest postawienie w centrum uwagi dziecka i jego potrzeb. Maluch zdobywa pierwsze umiejętności już od najmłodszych lat, ucząc się tym samym samodzielności i sztuki rozwiązywania problemów we własnym zakresie. Badania wykazują, że wychowywanie dzieci bez kar i bez nagród pozytywnie wpływa na ich psychikę oraz postrzeganie świata. Pomaga również ukształtować hierarchię wartości – dzieci nie robią niczego wyłącznie dlatego, że liczą na rekompensatę. Z drugiej strony, karanie nie przynosi oczekiwanych efektów wychowawczych, rodząc jedynie niepotrzebną frustrację. Dzieci wychowywane w duchu Montessori są bardziej samodzielne, szybciej się uczą (choć nie jest to spowodowane metodyką, a dopasowaniem materiału do możliwości malucha) i osiągają duże sukcesy na polu naukowym. Nie czują się sfrustrowane polskim systemem edukacji, który na pierwszym miejscu niekoniecznie stawia dobro ucznia.
Wady pedagogiki Montessori
Pedagogika Montessori, choć niesie za sobą słuszne idee, nie jest wolna od wad. Weźmy pod uwagę chociażby fakt, iż do wychowywania dziecka w tym duchu trzeba się odpowiednio przygotować, co wymaga niemałego zaangażowania ze strony rodziców. Krytycy metody twierdzą, że o ile może ona sprawdzić się w przedszkolu, o tyle nie zdaje egzaminu w domowym zaciszu. Pewne elementy Montessori można próbować wprowadzić do swojej codzienności, jednak wyłącznie te wybrane. Pedagogice Montessori zarzuca się też pewne modelowe ujęcie dziecka i faz jego rozwoju. Co prawda mowa o indywidualnym podejściu, jednak trudno nie zauważyć, że w wielu przypadkach mamy do czynienia z nieco wyidealizowanymi modelami postępowania. Rodzice doskonale zdają sobie sprawę z tego, że spokojna rozmowa i nauka ciszy w przypadku dwulatków mogą okazać się ogromnymi wyzwaniami. Czasami pojawia się też zarzut, jakoby dzieci wychowywane w duchu Montessori nie były przygotowane do „normalnego” życia, co w wielu sytuacjach może okazać się prawdą.