W toku dorastania naszych pociech zdarzają się momenty, w których opadamy z sił. Niechęć dziecka do nauki i słabsze stopnie, które przynosi ze szkoły, mogą powodować u nas frustrację. Wszelka panika jest tu niewskazana, podobnie jak o zgrozo, karanie dziecka. W jaki sposób postąpić, gdy dziecko nie chce się uczyć? Czy możemy jakoś wpłynąć na proces uczenia się dziecka? Czy niechęć do nauki może wynikać z jakiś określonych przyczyn?
Najczęstsze przyczyny niechęci do nauki
Bezpośrednimi przyczynami braku chęci dziecka do podnoszenia stanu wiedzy są brak motywacji i problemy społeczne. Dzieci są wrażliwe na krytykę płynącą z zewnątrz. Nieodpowiednie podejście nauczyciela lub rodzica skutkuje topniejącym zainteresowaniem przedmiotem, nauką i wykonywaniem swoich codziennych obowiązków. Dziecko może mieć również problemy z rówieśnikami w szkole. Szykany ze strony kolegów i koleżanek mogą wpłynąć na podejście do nauki. Problemy zdrowotne takie jak wada wymowy, dysleksja, nadpobudliwość ruchowa znacząco utrudniają proces przyswajania wiedzy i zniechęcają do pracy nad sobą. Próbując wytłumaczyć sobie niechęć dziecka do nauki, warto zwrócić uwagę na umiejętność koncentracji uwagi. Niekiedy trudno jest im się skupić na jednym, konkretnym zagadnieniu. Proste ćwiczenia na poprawę koncentracji powinny pomów w rozwiązaniu tego problemu.
W jaki sposób zmotywować dziecko do nauki?
Jak wspomnieliśmy w powyższym paragrafie, niechęć dziecka do nauki może mieć różne źródła. Najważniejsze to nie panikować z tego powodu i skupić się na przyczynach. Zaleca się spokojną rozmowę z dzieckiem na temat powodów jego niechęci do nauki. Rzeczowa, konstruktywna rozmowa może przybliżyć nas jako rodziców do rozwiązania problemu. Poznawszy sytuację dziecka, łatwiej nam będzie skutecznie pomóc. Warto zadać mu konkretne pytania dotyczące marzeń i jego wizji przyszłości. Pamiętajmy przy tym, że my jako rodzice stanowimy wzorzec, z którego dzieci czerpią pełnymi garściami.
Motywujmy dziecko do poszerzania wiedzy z zakresu, który je interesuje. Ma ciągotki do historii? Kupujmy mu czasopisma popularnonaukowe dotyczące tej dziedziny nauki, zabierajmy je do muzeum i zachęcajmy do zapisu na dedykowane zajęcia pozalekcyjne. Nie oczekujmy przy tym, że dziecko będzie równie gorliwe przyswajać wiedzę z pozostałych przedmiotów. Warto jest wszczepiać w dziecku poczucie obowiązkowości od najmłodszych lat. Na samopoczucie i poziom koncentracji dziecka wpływa również dieta i sen, dlatego warto, jest na te dwa czynniki zwrócić uwagę. Także wolny czas spędzany wspólnie na świeżym powietrzu jest czynnikiem pozytywnie wpływającym na zdrowie dziecka, a tym samym na jego koncentracje.
Czego nie wolno robić i gdzie szukać pomocy?
Powielanym przez lata błędem wychowawczym jest regularne karcenie dziecka. Nie rzadko towarzyszą temu przemoc fizyczna i podniesiony głos. To rażąco złe podejście, które jedynie pogłębia problem niechęci dziecka do nauki. Zmniejsza to jego pewność siebie i poczucie własnej wartości. Z biegiem czasu może mieć to katastrofalne skutki w rozwoju dziecka, sprzyjać jego alienacji, problemom z rówieśnikami i niechęci do nauki. Rozwiązanie problemu jest dosyć proste. Odpowiednie podejście do dziecka w połączeniu ze spokojną rozmową może zdziałać cuda. Nad rozwojem dziecka czuwamy my jako rodzice, ale podobną rolę odgrywają również nauczyciele i psycholodzy, do których zawsze możemy zwrócić się o pomoc.